Manicure od lat stanowi nieodłączny element dbałości o estetykę i wygląd dłoni. Nie sposób wyobrazić sobie dziś eleganckiej pani bez pięknie wyprofilowanych i ozdobionych paznokci, choćby „naturalnym” manicure w stylu francuskim, nude czy american manicure. Aby jednak uzyskać wyjątkowe rezultaty stylizacji, nie wystarczy obojętnie jaki lakier, a dla trwałości i efektu końcowego kluczowe znaczenie będzie mieć wybór odpowiedniej jakości produktów. Jednymi z obecnie najlepszych na rynku są lakiery hybrydowe, których popularność – odkąd tylko pojawiły się w ofercie – systematycznie i niemal lawinowo rośnie. Nic dziwnego, bo trwałością, estetyką i atrakcyjnością znacznie przewyższają dotychczasowe tradycyjne specyfiki tego rodzaju.

Lakier do paznokci hybrydowych – wyjątkowa estetyka

Dlaczego tak bardzo pokochaliśmy utwardzane światłem UV lakiery? Hybrydowy w odróżnieniu od klasycznej emalii wyróżnia nadzwyczajna, niemal niezniszczalna trwałość. Jest to pierwszy – i często decydujący – z powodów, dla których większość pań z niecierpliwością oczekuje terminu wizyty w swoim salonie manicure. Dobrze wykonana praca wytrzyma co najmniej kilka tygodni i to w niezmienionym stanie i perfekcyjnej estetyce. Trzeba przyznać, że jest to prawdziwy przełom w dziedzinie stylizacji paznokci, który do lamusa odstawił klasyczne metody i tradycyjne lakiery.

Dzięki hybrydom nie widujemy już prawie odprysków, wytartej powłoki i odklejających się zdobień, które nie wytrzymują nawet krótkiego kontaktu z wodą. Hybryda, która za sprawą swojej specjalnej formuły,  jest bardziej elastyczna i nie łuszczy się tak łatwo, sprawia, że nasze paznokcie są niemal niepodatne na zadrapania, uderzenia czy ścieranie. To szczególnie istotne dla pań, które kochają piękne paznokcie na co dzień i tych, które nie chcą rezygnować z aktywnego trybu życia, który, jak wiadomo, naraża  dłonie na większe obciążenia.

Szeroka, niespotykana dotąd gama kolorów i efektów

Kolejnym atutem lakierów hybrydowych jest niezwykłe bogactwo kolorystyczne i szerokie możliwości zdobienia paznokci za ich pomocą, znacznie większe niż oferowane przez tradycyjne techniki. Możemy tu liczyć na nieograniczoną paletę barw – od klasycznych neutralnych tonów, przez wielobarwne tonacje, po głębokie odcienie, czy śmiałe i ekstrawaganckie kolory. Dodatkowo wiele marek oferuje specjalne kolekcje sezonowe, edycje zgodne z najgorętszymi kierunkami w modzie i limitowane serie. A to daje jeszcze większe niż do tej pory możliwości eksperymentowania z różnymi stylami i trendami.

Co więcej, lakiery hybrydowe umożliwiają wykonanie precyzyjnych zdobień, podarowując nam ogromną swobodę w kreowaniu unikatowego i spersonalizowanego wyglądu paznokci. I chyba za to – poza trwałością – kochamy tzw. hybrydy najbardziej. Za możliwość wyrażenia siebie i perfekcyjnego wręcz dopasowania aranżacji paznokci do własnego stylu. Wielowarstwowość pozwala na stosunkowo szybkie stworzenie prawie każdego efektu – od inkrustacji świecidełkami, stemplowania i foliowania, po wielokolorowe, zjawiskowe ombre.

Lakier do hybryd to komfort i oszczędność czasu

Za co jeszcze uwielbiamy hybrydy? Lakier utwardzany światłem UV lub LED nadzwyczaj szybko schnie, a jego całkowite utrwalenie zajmuje zaledwie kilka minut. Wystarczy nałożyć warstwę na paznokieć, a następnie błyskawicznie utrwalić ją za pomocą promieni. Podobnie z każdą kolejną. Nie dość, że przyspiesza to wykonanie stylizacji i zwiększa komfort zabiegu, również niweluje ryzyko przypadkowego zniszczenia manicure w trakcie pracy i konieczności rozpoczynania od nowa. 

Co prawda wykonanie całej stylizacji do najkrótszych nie należy, jednak biorąc pod uwagę jej trwałość i wytrzymałość, można z powodzeniem uznać, że wykonanie hybryd zajmuje stosunkowo niewiele czasu. Średnio jedna wizyta w salonie na miesiąc brzmi zachęcająco, zwłaszcza dla kobiet, dla których perfekcyjny manicure każdego dnia jest na wagę złota. Stosując tradycyjne lakiery, najprawdopodobniej musiałyby one malować swoje paznokcie nawet co kilka dni, a ryzyko, że coś się zetrze, ukruszy lub odpadnie, i tak nie pozwalałoby na całkowitą beztroskę.

 Artykuł sponsorowany